logo

Stowarzyszenie

Protest przeciwko wiatrakom

Aktualności
Kopalnia
Wiatraki

Linki >>
Visitors so far: 1.

Protestujemy przeciwko wiatrakom w Biesowie, Czerwonce i okolicach!

Gmina Biskupiec postanowiła uszczęśliwić mieszkańców wiatrakami. Spółka EKO-2 zarejestrowana w Droszewie planuje postawienie na swoich gruntach 40 turbin wiatrowych o mocy 2-3 MW, w większości na terenach dwóch Obszarów Chronionego Krajobrazu: Doliny Symsarny i Pojezierza Olsztyńskiego.

Inwestor, Mirosław Żywicki i projektant Dariusz Łaguna opracowujący plan zagospodarowania przestrzennego wydają się nie rozumieć jak gigantyczne są te maszyny i z jakich odległości oddziałują na mieszkańców.

Na zebraniu z radnymi gminy Biskupiec Łaguna przedstawił wstępne plany postawienia wiatraków w odległości 500 m od zabudowy wsi i zaledwie 250-300 m od zabudowy siedliskowej. Inny reprezentant inwestora (Górny) stwierdził, że strefa ochronna wiatraka wynosi tyle, ile jego wysokość ("jakby się przewrócił"). Z kolei zatrudniony przez inwestora do opracowania Raportu Oddziaływania na Środowisko właściciel firmy Natura z Siedlec (Wierzba) stwierdził, że jeśli nawet kilka orłów straci życie, to "reszta się nauczy" omijać turbiny.

Na spotkaniu projektant poinformował, że po konsultacjach z zastępcą burmistrza inwestor prawdopodobnie zrezygnuje z części inwestycji położonej najbliżej jeziora Wilimy i wsi Droszewo - obszaru, gdzie znajduje się wiele działek letniskowych należących do dobrze sytuowanych mieszkańców metropolii. Ale póki co żadne wiążące decyzje ze sttrony gminy nie zapdały.

Kilka miesięcy wcześniej, powołana przez radnych gminy Biskupiec "Komisja nadzwyczajna do sprawy lokalizacji farm wiatrakowych" odwiedziła ludzi mieszkających w bezpośrednim sąsiedztwie (ok. 500 m) od turbin i wysłuchała ich dramatycznych opowieści o upiornym życiu w pobliżu turbin i braku reakcji właściwych organów na ich beznadziejną sytuację życiową.

Na szczęście, informacja o planach postawienia farmy wiatrakowej dotarła w końcu do mieszkańców zagrożonych rejonów i spowodowała ich zjednoczenie w walce przeciwko turbinom.

Mamy nadzieję, że przeważy zdrowy rozsądek i gigantyczne wiatraki nie zniszczą życia 2,000 mieszkańców Biesowa, Biesówka, Czerwonki, Droszewa, Łabucha, Zerbunia i Zarębca.